Zajączek już kica

Święta Wielkanocne zbliżają się wielkimi krokami.

Znów czeka nas czas spotkań rodzinnych, wspólne biesiadowanie i wielkie sprzatanio-gotowanie.

Na stół wjadą jajka w przeróżnych postaciach, gęsty żur z białą kiełbasą, czekoladowe zajączki, baby wielkanocne czy kolorowe mazurki. Malowanie pisanek to zawsze świetna zabawa i okazja do wspólnego rodzinnego posiedzenia przy stole pełnym akcesoriów zdobniczych. Będą prezenty od Zajączka (albo od Kurczaczka, zależy jakie kto ma tradycje w domu), polewanie się woda w Śmingus Dyngus (oby pogoda pozwoliła na małe wodne szaleństwo) 

Trzeba pamiętać o umiarkowanym jedzeniu, które może być trudne i wystawiać nasza silną wolę na pokuszenie. No bo jak oprzeć się tym wszystkim pysznościom? Tylko później męczyć nas mogą dolegliwości żołądkowe, zgaga, uczucie ciężkości i przejedzenia. A co za tym idzie - pogorszenie postawy, bo jak boli brzuch to człowiek kuli się w sobie, "zamyka" klatkę piersiową, spłyca oddech (a to powoduje niepełne natlenienie organizmu) 

A po świętach? Akcja pod tytułem "Powrót do formy". A że wiosna w pełni to trzeba zakasać rękawy by móc prezentować zgrabne nogi w spódniczkach czy nienaganną figurę w modnych, cienkich płaszczykach. Niektórzy nawet będą się szykować do wakacji first minute

I tu pojawiają się hasła - ujedrnianie, masaż modelujący, masaż wyszczuplający, drenaż limfatyczny (który poprawia krążenie i niweluje obrzęki oraz zastoje), masaż izometryczny (na napiętych mięśniach), peeling antycellulitowy czy maska termoaktywna. Wszystkie te zabiegi wpłyną regeneracyjnie na nasze ciało (a dzięki temu poprawi się nasze samopoczucie) 

Jak włączymy w to wszystko odrobinę ruchu, to kręgosłup, kolana, barki będą nam bardzo wdzięczne i zachowają sprężystość na długi czas. Zwiększy się wydolność organizmu a poziom endorfin będzie na bardzo wysokim poziomie. 

Niech zawsze towarzyszy Wam równowaga w tym co robicie - trochę przyjemność, a potem trening. Ciężka praca a potem zasłużony odpoczynek i relaks. Chwila dla innych ale też chwila dla siebie 

Życzę Wam Wesołego jajka i rozbrykanego króliczka. I zapraszam na terapie poświąteczne ;)